Monstera to roślina, która zdobyła serca i parapety Polaków szybciej niż promocja na kawę w Biedronce. Jej majestatyczne liście dodają wnętrzom egzotycznego klimatu, a fakt, że jest niemal nie do zdarcia, sprawia, że nawet ci, którzy podlewają rośliny „jak im się przypomni”, mogą się nią cieszyć. A co jeśli powiem Ci, że jedną monsterę możesz zamienić w całą plantację?
No dobrze, może nie od razu plantację, ale rozmnożenie jej w domowych warunkach to bułka z masłem (albo raczej liść z korzeniem). Wystarczy odrobina wiedzy, cierpliwości i miejsce na kolejne doniczki, bo obiecuję – na jednej nowej monsterze się nie skończy!
Krok 1: Wybierz odpowiednią łodygę – nie każda się nadaje!
Zanim chwycisz za nożyczki i zaczniesz masakrę, zatrzymaj się na chwilę. Monstera nie wybacza byle jakiego cięcia. Musisz znaleźć zdrową łodygę z przynajmniej jednym węzłem (to takie lekkie zgrubienie na łodydze, z którego wyrastają korzenie powietrzne i liście). Jeśli odetniesz kawałek samego liścia – gratulacje, właśnie stworzyłeś elegancki liściasty bukiet, który nigdy nie zapuści korzeni.
Pro tip: Jeśli Twój egzemplarz monstery wygląda jak spaghetti, bo ma same długie łodygi bez liści, nie martw się. Po rozmnożeniu nowa roślina zacznie rosnąć bardziej kompaktowo!
Krok 2: Ciach! Czyli jak poprawnie odciąć sadzonkę
Użyj ostrego, zdezynfekowanego noża lub sekatora. Przycinaj łodygę kilka centymetrów poniżej węzła. Nie bój się – monstera przeżyła już niejedną katastrofę (np. przesuszenie czy przelanie przez domowników), więc i to przetrwa.
Nie musisz od razu wsadzać sadzonki do wody – można zostawić ją na kilka godzin do przeschnięcia, zwłaszcza jeśli cięcie było blisko węzła.
Krok 3: Woda czy ziemia? Oto jest pytanie!
I tu wchodzimy na ścieżkę filozoficzną: czy monstera powinna puszczać korzenie w wodzie, czy od razu w ziemi? To zależy.
- Opcja dla niecierpliwych: wstaw sadzonkę do słoika z wodą. Ważne, aby woda przykrywała węzeł, ale nie całe liście – nie hodujemy przecież zupy roślinnej. Wodę zmieniaj co kilka dni, a po 2–6 tygodniach zobaczysz pierwsze korzonki.
- Opcja dla minimalistów: wsadzisz od razu do wilgotnej ziemi i masz święty spokój. Minusem jest to, że nie widzisz, co dzieje się z korzeniami, ale jeśli masz duszę hazardzisty – śmiało.
Krok 4: Cierpliwość, młody padawanie!
Jeśli wybrałeś metodę wodną, nie panikuj, jeśli po tygodniu nadal nic się nie dzieje. Monstera ma swoje tempo i nie zamierza spieszyć się tylko dlatego, że patrzysz na nią codziennie z niecierpliwością.
Gdy korzenie osiągną długość około 5 cm, możesz przesadzić sadzonkę do ziemi. Użyj przepuszczalnego podłoża – monstera nie lubi błotnistych warunków.
Krok 5: Opieka nad nową monsterą
Twoja nowa roślinka jest jak niemowlak – wymaga uwagi, ale nie przesadzaj! Zapewnij jej:
✔ Jasne, ale rozproszone światło – bez palącego słońca.
✔ Wilgotne, ale nie przelane podłoże – monstera nie chce pływać.
✔ Cierpliwość – bo zanim zobaczysz nowe liście, minie trochę czasu.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za kilka miesięcy będziesz mógł powtórzyć cały proces, bo Twoja monstera znowu zacznie rosnąć jak szalona.
Podsumowanie – czyli jak zamienić jedną monsterę w dżunglę w salonie
- Wybierz zdrową łodygę z węzłem.
- Odetnij ją ostrym nożem.
- Ukorzeniaj w wodzie lub od razu w ziemi.
- Bądź cierpliwy – monstera to roślina, nie Ferrari.
- Ciesz się nową roślinką i przygotuj się na to, że kiedyś Twój dom zacznie przypominać amazońską dżunglę.
Rozmnażanie monstery to świetna zabawa, a jeśli uda Ci się wyhodować kilka sadzonek, zawsze możesz je podarować znajomym. Chociaż uważaj – jeśli dasz komuś jedną monsterę, za pół roku wróci do Ciebie z pytaniem, co robić, gdy nie mieści się już w pokoju. 😆🌿
Kilka ciekawostek z rozmnażania Monstery:
1. Monstera potrafi się ukorzenić… w powietrzu!
Jeśli węzeł z korzeniem powietrznym zostanie owinięty wilgotnym mchem sphagnum i folią (tzw. ukorzenianie powietrzne), roślina może wypuścić korzenie jeszcze przed odcięciem sadzonki. To metoda dla tych, którzy chcą mieć 100% pewności, że monstera przeżyje.
2. Możesz ukorzenić monstera z samego węzła – bez liści!
To może wyglądać dziwnie, ale węzeł z korzeniem powietrznym wrzucony do wody lub ziemi może wypuścić nowe liście, nawet jeśli nie miał ich w momencie cięcia.
3. Monstera czasem „przewiduje” ukorzenianie
Bywa, że monstera wypuszcza długie, grube korzenie powietrzne, które same zaczynają szukać podłoża. To znak, że roślina jest gotowa na rozmnażanie – często te korzenie błyskawicznie adaptują się w wodzie lub ziemi.
4. Im cieplej, tym szybciej ukorzenisz monsterę
Jeśli temperatura otoczenia wynosi około 24–27°C, korzenie pojawią się znacznie szybciej niż w chłodniejszych warunkach. Możesz użyć maty grzewczej, by przyspieszyć proces!
5. Ukorzenianie w wodzie może dać gigantyczne korzenie
Czasem monstera potrafi wytworzyć kilkudziesięciocentymetrowe korzenie w wodzie – wyglądają jak małe węże! Im dłużej sadzonka jest w wodzie, tym bardziej przypominają podwodną dżunglę.
6. Monstera może się ukorzenić… w wazonie z kwiatami!
Jeśli masz bukiet w wazonie i wrzucisz do niego fragment monstery z węzłem, może się zdarzyć, że po kilku tygodniach zacznie wypuszczać korzenie. Naturalna magia!